LUŹNE WZMIANKI O NOSZĄCYCH NAZWISKO "JAWIEŃ" Z OKRESU OSTATNICH KRÓLÓW POLSKI

Teksty zamieszczone na tych stronach są fragmentami pracy Józefa Jawienia.

"...Najstarszy zapis, gdzie wymieniono nazwisko "Jawien" pochodzi z roku 1695, mówiący nam o tym, że ks. Jakub Kuszkowski wikariusz kościoła chełmskiego ochrzcił Wawrzyńca z ojca Jana Jawnia z Gierczyc i Agnieszki, z prawnie zawartego małżeństwa...
W trzy lata później (1668) urodziła się córeczka z tegoż samego małżeństwa, chrzcił Reginkę ten sam wikariusz kościoła chełmskiego...
...Żeby sobie ten czas uzmysłowić, umiejscowić dokładniej w historii Polski, przypomnę, że w dniu 17 czerwca 1696 roku zmarł król Jan III Sobieski, zwycięzca Turków pod Wiedniem z r. 1683...."

"...Przed rokiem 1750 na jednej z luźnych kart, na której zapisywano nazwiska zmarłych wyczytałem wzmiankę, że pogrzebiono na południowej stronie cmentarza (przy kościele) Dorotę Jagniową. Oczywiście jest to zniekształcone gwarą nazwisko (typ zniekształcenia: "gdowa=wdpwa"), liczyła sobie latek około 90 ("annorum circiter 90"), urodziła się zatem z ojca pamiętającego najazd szwedzki. Była żoną Jawienia (imię już nam nie jest znane), który przecież też musiał mieć ojca urodzonego w pierwszym ćwierćwieczu wieku XVII-go...."

"...Z pierwszej połowy wieku XVIII-go mamy znacznie więcej wzmianek o chrztach dzieci Jawieniów w kościele chełmskim.
I tak, dnia 18 stycznia 1704 roku proboszcz chełmski (commen datorius) zakonnik bożogrobowców z Miechowa O. Stanisław Domaracki ochrzcił Agnieszkę Drys, córkę Bartłomieja i Zofii, pochodzących ze Stanisławic. Chestnymi byli Piotr Jawien i Jadwiga Krawcowa.
W roku 1725 urodził się Tomasz Jawień,
W roku 1733 urodził się Maciej Jawień......"

Niestety z uwagi na brak danych źródłowych Józefowi Jawieniowi nie udało się ustalić i udokumentować w jakim czasie w regionie nadrabskim osiedlili się Jawieniowie i skąd przybyli. Możemy jedynie snuć przypuszczenia m.in. na podstawie opowiadania, które przytoczę za Józefem:

"Kiedyś w latach dzieciństwa, od któregoś z Jawieniów, może od stryja Rudolfa (ur. w 1874r) w Nieszkowiczach Małych nr domu 18, dowiedziałem się, że rodzina Jawieniów w te strony przywędrowała z Czech po jakimś tam prześladowaniu religijnym. Nie jest to nieprawdopodobne, ale też brak dowodów potwierdzjących te tradycje"

wróć